Film nierówny i bez większego pomysłu.
Narracja jest nudna i nie ma w ogóle próby budowy jakiegokolwiek nastroju. Dobre są jedynie wpadki tzw punków pokazujące jak to szczeniackie, głupie i puste. Ale to tylko chwile. Całość nie pozostaje w pamięci na dłużej a bełkoczace ćpunki nie są w ogóle do słuchania. W dodatku ścieżka dźwiękowa jest robiona na kolanie i prawie nic nie słychać. Aktorstwo lepsze niż scenariusz i reżyser nie ma wizji (fonii też) stąd nie może być lepiej niż 3=. Spore pieniądze na zrobienie filmu wyrzucone w błoto.
Zmarnowany potencjał. Choć są szanse na przyszłość, jeśli sie przyłoży do pracy nad nastepnymi filmami. Nie po łebkach i niech spróbuje budować nastrój. Samo machanie kamerą i ładne kadrowanie to za mało.
B.
Każdy pomysł można spaprać albo rozmyć, tu jest ten drugi przypadek. Wczytaj się gościu i nie rób obrażonego dziecka, to nie ten portal...
Rozmyty pomysl - ciekawostka przyrodnicza . Dalej . W co ja mam sie tu wczytywac ( chlopie jakis ty majestatyczny ) , ten twoj tekst jest niedorzeczny przeciez . Zamiast krytykowac wszystko co sie rusza , moze popatrz na swiat jaki jest piekny , pomysl przez chwile o czyms milym , usmiechnij sie do obcego czlowieka , no wiesz , wiosna idzie ... pozdro